sie 04 2006

Są takie dni.../foto nr 6


Komentarze: 14

Czasem są takie dni kiedy niebo i myśli maja ten sam kolor - szary. A już myślalem że mam to już daleko za sobą, a tymczasem te głupie uczucie powraca jak bumerang do swego właściciela. Kolejny raz doskonale zdałem sobie sprawe jak muszą się czuć ci ludzie którzy z powodu głodu mają wrzody na żołądku. Ja też mam niedosyt spowodowany głodem, który w efekcie doprowadza do delikatnego (a jednak strasznie dokuczliwego) pieczenia gdzieś głęboko na dnie. Głód doświadczeń jest chyba najgorszy. Czasem mam ochote wykrzyczeć hasło zobaczone kiedyś na murze:"Boże zatrzymaj świat, ja wysiadam". Zawsze sie jednak powstrzymuje bo jak na mężczyznę przystało nie uciekam od problemów, a raczej staje im na przeciw, nie płacze - chyba że na komediach romantycznych, a raczej zatracam się w rozmyśleniach, marzeniach?(nie, chyba nie, nie moge sobie na to pozwolić-mają na mnie silnie destrukcyjny wpływ). Jak dobrze że szczęście nie jest idealizmem i każdy ma na nie szanse. A czymże jest szczęście? W oczach dorosłego już nastolatka szczęscie może mieć tylko jeden wymiar. Dzisiaj żeby postawić kres mojemu złemu samopoczuciu wsiadłem w autko (bo na rower za ślisko) i zrobiłem ze 20kilosów po mieście. Na mieście straszna pustka, prawie tak straszna jak tam głęboko na dnie. Fotel obok też pusty, tak samo jak bezcelowe życie. Z tą pustką człowiek jest taki śmieszny, taki malutki. Jak dobrze że studia już wkrótce!(wiem, wiem, ale tonący brzytwy się chwyta). Ta notka zmusiła mnie do przęglądu dzisiejszego dnia, czego z reguły ostatnio staram się unikać i czekać z optymizmem na kolejny dzień - bo po co dolewać oliwy do ognia? Moge śmaiło przypuścić że jutro wszystko będzei już OK i albo będę happy, albo wqrwiony. Heh, taki malutki paradoksik ale u mnie skrajności leżą blisko siebie i dlatego często w nie popadam.

Oprócz mojej chwilowej niedyspozycji którą się z wami tutaj podzieliłem, mam dla was prezent - bo przecież przyjaciele dzielą się i tym co smutne ale i tym co dobre. Fotka jak widać przedstawia pu k zdawczo odbiorczy. A więc pozostawcie tu wszystkie swoje smutki i problemy a odbierzcie to co wam się należy, należy za to że jesteście. Niech spełnią sie wasze najskrytsze marzenia. I właśnie tego sob ie i wam serdecznie życze. Pozdrawiam.

P.s. A teraz ide sobie oglądać Sopot i niepokonanych Perfektu, bo tacy właśnie musimy być, być niepokonanymi.

jaras : :
None
29 maja 2007, 10:02
I\'ve just been letting everything happen without me lately, but oh well. I haven\'t been up to much these days. Today was a complete loss. Shrug. More or less nothing seems important, but such is life. older women and young fast track one day detox diet mature woman with young young guys fucking older women porn river mature diet to lower cholesterol master cleanse diet mature women vs young mature young sex mature on young
None
27 maja 2007, 19:56
I haven\'t been up to anything , not that it matters. Basically nothing seems important, but I guess it doesn\'t bother me. Not much on my mind to speak of. Today was a loss, but maybe tomorrow. older women young men sex jewish terms fetish mature mature porn trailer mature pussy porn mature vs young mature smoking forex trading software mature foot forex trading
None
22 maja 2007, 09:28
Washington - The federal official with the power to mobilize a massive federal response to Hurricane Katrina was Homeland Security Secretary Michael Chertoff, not the former FEMA chief who was relieved of his duties and resigned earlier this week, federal documents reviewed by Knight Ridder show. grapefruit diet diabetic diet menu health diet fitness jewish gift menorahs diabetic diet plan hoodia diet pill hoodia diet pill diet food recipes grapefruit diet jewish ring
JARAS-->calaja
05 sierpnia 2006, 19:10
Jak niue jest dorosły, jak jest. Nie chce sie z Tobą kłucić. Ale wiesz co, jak mi postawisz browarka to jestem w stanie zgodzić się z Tobą co do określenia \"młodzież\":).
05 sierpnia 2006, 18:31
ps. co powiesz na okreslenie \"młodzież\"? Moze to jest to?
05 sierpnia 2006, 18:30
to co powiesz na kogos kto ma 20 lub 21 lat? Bo nie jest nastolatkiem, a nie jest jeszcze dorosly, poniewaz nie jest odpowiedzialny za siebie i nie utrzymuje sie sam, no i co madralo?
05 sierpnia 2006, 17:13
Ty jednak romantykiem jesteś...;) Odezwij się czasem do mnie na gygy: 3866549. Dziękuję za fotkę:):):)
05 sierpnia 2006, 10:29
:)to ja sobie pomysle ;) pisac nie bede
05 sierpnia 2006, 09:30
nie no rozwaliło mnie to okreslenie \"dorosły nastolatek\", co to do cholery jest?
m_m?
05 sierpnia 2006, 00:14
chyba można się przyzwyczaić do takich zmian nastroju, ja tak mam już od jakiegoś czasu ale nikt poza mną tego nie zauważa...;(
04 sierpnia 2006, 22:06
a Ty co kłamczuchu, napisałeś że idziesz sport oglądać a później sopot a tymczasem borem lasem odpisałeś mi na kommenta, co to ma znaczyć, jednak nie poszedłeś...ciekawe co takiego Cie powstrzymało...;> I tak na marginesie to \'humorek\', opuścił mnie jakieś trzy miesiące temu, jak rozstałam się z wielką miłością swojego młodego życia...teraz podejmuje marne próby zdystansowania sie do tego całego życia i siebie, jak widzisz czasem skuteczne :)
04 sierpnia 2006, 22:02
no, zeby tylko chcialy sie spelniac;(
JARAS-->her-soul
04 sierpnia 2006, 21:32
Hehe, widze humorek to Cie chyba nie opuszcza. Mnie też żadko, ale wypadło na dzisiaj, jutro pewnie będe sie z tego śmiał. Z tego i z siebie i ze wszystkiego dookoła.
04 sierpnia 2006, 21:24
ja tez zaraz ide na perfect, ale poczułam sie teraz jakby były conajmniej święta Bożego Nardodzenia, opłatka nie mogłeś dołączyć do notki hehehehe... A co to za życzenia, tak bez okazji i w środku roku, chłopie opanuj sie, bo jak okazja sie nadarzy to nie będizesz wiedział czego masz życzyć, bo lista się skończy. Ja też w sumie głodna jestem przed wczoraj kupiłam sobie pake ogromnych chipsów, ale do tej pory nie mialam czasu ich zjeść, ale może jak sopot będe oglądać to sie w końcu do tego przybiore a tymczasem pozdro 600

Dodaj komentarz